Więcej modeli. Bardziej wyrafinowane. Bardziej wyspecjalizowane. Taki jest dzisiejszy świat motoryzacji. Radość dla właścicieli aut, ale ból głowy dla punktów sprzedaży, które muszą przenosić i utrzymywać zapasy części zamiennych w drogich magazynach.
„To problem, który próbujemy rozwiązać od czasu założenia firmy w połowie lat 90.”, mówi Morgan Andersson, kierownik magazynu w wielopiętrowym obiekcie Toveks Bil w Lidköping w Szwecji. Toveks Bil to grupa wielu marek (m.in. Audi, SEAT, ŠKODA i Volkswagen) zatrudniająca ponad 600 pracowników w całej Szwecji, oferująca sprzedaż samochodów nowych i używanych, części zamienne i naprawy.
Magazyn w punkcie krytycznym
„Musieliśmy zarządzać większą liczbą komponentów przy coraz szybszym tempie realizacji, ale nie byliśmy w stanie powiększyć powierzchni użytkowej. Stało się to dla nas palącym problemem” — kontynuuje Morgan. Magazyn używał suwnicy do podnoszenia między piętrami, ale załadunek i rozładunek zajmowały zbyt dużo czasu, a wydajność bardzo cierpiała.
„Co gorsza, powolny suwnica faktycznie powodowała problemy” — mówi Morgan. „Przenoszenie ciężkich rzeczy zajmowało tak dużo czasu, że obszar wejściowy towarów zapełniał się nowymi przesyłkami. Bezpieczeństwo było zagrożone”.
Bezpieczeństwo zagrożone
Patrik Brandt, kierownik sprzedaży w Toveks Bil, porusza inny aspekt bezpieczeństwa: „Suwnica nie zapewniała naprawdę dokładnego pozycjonowania. A jeśli nie była idealnie załadowana, zawsze istniało ryzyko zmiażdżenia lub upadku czegoś, co mogłoby wyrządzić krzywdę ludziom lub towarom”.
Patrik zbadał możliwości i postanowił skontaktować się z Christerem Martinellem, kierownikiem sprzedaży w VPG. „Omówiliśmy problem szczegółowo”, wspomina Patrik. „Christer wpadł na rozwiązanie, które nie tylko poprawi bezpieczeństwo, ale także zwiększy wydajność – podnośnik towarowy MDL-I z napędem masztowym”.
Szybkie, elastyczne rozwiązanie
„MDL-I daje nam o wiele większą elastyczność. Ciężkie przedmioty na paletach można ładować w stanie, w jakim się znajdują, podczas gdy mniejsze komponenty trafiają na wózki, aby dostarczyć je poszczególnym pracownikom, jeśli sobie tego życzymy” — zauważa Patrik. „Dla naszych pracowników oznacza to większe bezpieczeństwo i ergonomię, bez konieczności samodzielnego poszukiwania części”.
„Byliśmy pod wrażeniem szybkości instalacji – zaledwie dwa dni od rozpoczęcia do gotowości do pracy. Nie było potrzeby budowy drogiego dołu, a winda została dostarczona w modułach oszczędzających czas, które instalatorzy zmontowali szybko i czysto”.
„Po prostu podłącz, a wszystko zacznie się poruszać – i poprawiać – natychmiast”, podsumowuje Patrik. „Polecilibyśmy Marco/VPG MDL-I do obsługi wszelkiego rodzaju przemieszczania towarów między piętrami, gdzie przestrzeń, wydajność i oszczędności kosztów są na wagę złota”.
Karta produktu MDL-I (2,2 MB, .PDF) Uzyskaj wycenę Więcej o windach towarowych Więcej o Toveks Bil (po szwedzku)